830 zaczipowanych psów (i kotów) w Krakowie!
Trzecia odsłona akcji czipowania czworonogów odbyła się w dniach 19-21 kwietnia. Tym razem wolontariusze Logicznej Alternatywy dla Krakowa oznaczyli czipami 230 psów i kotów, co wraz z efektem poprzednich akcji daje sumę 830 zabezpieczonych pupili.
– Akcję czipowania psów rozpoczęliśmy w 2016 roku. Cieszyła się tak dużym zainteresowaniem ze strony Krakowian, że musieliśmy ją powtórzyć. Tegoroczna, trzecia już edycja różniła się od poprzednich tym, że po raz pierwszy czipowaliśmy także koty – mówi Adrianna Siudy, wiceliderka LAdK.
Oznaczenie psa lub kota elektronicznym czipem zwiększa szanse na jego odnalezienie, jeśli zwierzę zgubi się lub ucieknie. Funkcjonariusze Policji oraz Straży Miejskiej są wyposażeni w czytniki czipów, dlatego sam proces identyfikacji oznaczonego zwierzęcia staje się prosty i może je uchronić przed spędzeniem reszty życia w schronisku. Dodatkowo, w ramach akcji LAdK właściciele psów i kotów otrzymali zawieszki na obrożę z unikalnym QR-kodem, w którym zapisane zostały dane właściciela. Dzięki temu każdy będzie mógł go powiadomić, jeśli przypadkowo odnajdzie zabłąkane zwierzę – wystarczy, że odczyta QR-kod za pomocą aplikacji na telefonie komórkowym.
Pomysł na zabezpieczenie krakowskich pupili wyszedł od Łukasza Gibały, lidera stowarzyszenia Logiczna Alternatywa dla Krakowa. – Przykład wzięliśmy z innych miast, gdzie lokalne władze dbają o bezpieczeństwo psów i komfort ich właścicieli. W Krakowie, pomimo że zorganizowaliśmy już dwie, zakończone sukcesem akcje tego typu, urzędnicy nie uznali za stosowne, aby je kontynuować. Dlatego po raz kolejny wzięliśmy sprawę w swoje ręce – tłumaczy Gibała. – Prywatnie jestem wielkim miłośników psiaków, niemniej podczas spotkań z mieszkańcami właściciele kotów wielokrotnie zgłaszali nam, że problem dotyczy także ich podopiecznych, którzy lubią się gubić. Stąd też w tegorocznej edycji postanowiliśmy uwzględnić także koty – dodaje.
Czipowanie kotów prowadzone było jednak na specjalnych warunkach. Ponieważ mogły być oznaczane wyłącznie w gabinecie weterynarza, dlatego w punktach mobilnych dokonywano ich rejestracji, a sam zabieg wykonywany był bezpłatnie we wskazanej przychodni weterynaryjnej.
W ciągu trzech dni akcji wolontariusze LAdK wraz z wykwalifikowanym weterynarzem oznaczyli łącznie 230 psów i kotów. Sam zabieg nie był bolesny. Wszczepienie czipa trwa kilka sekund i nie boli bardziej niż zwykły zastrzyk, aplikowany w ramach standardowego szczepienia. Przez pierwsze dwa dni punkt mobilny ustawiony był w Parku Lotników, a ostatniego dnia w food truck parku Bezogródek na Cichym Kąciku.
Pierwsza edycja akcji „Zaczipuj psa” zorganizowana została w październiku 2016 r. przy placu Inwalidów. Oznaczono wówczas 300 psów. Drugie tyle w maju 2017 r. przy al. Róż w Nowej Hucie.
Za każdym razem dane oznaczonych czipem czworonogów trafiały do międzynarodowej bazy Safe-Animal, co gwarantuje ich bezpieczeństwo także w przypadku zaginięcia zagranicą.