Kontrowersyjne powołanie na stanowisko dyrektora Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie Jana Tajstera wciąż budzi wiele wątpliwości. Stowarzyszenie Logiczna Alternatywa, nie godząc się z kandydaturą osoby, w sprawie której toczą się liczne postępowania sądowe, jeszcze w lipcu ubiegłego roku wystosowało skargę do Rady Miasta. Według LA prezydent Jacek Majchrowski akceptując kandydaturę Tajstera naruszył prawo. Mimo że minęło blisko pół roku, sprawa wciąż nie jest rozstrzygnięta. Dlaczego? Bo z odpowiedzią radnym zwleka Prezydent Majchrowski.

Przypomnijmy – w ostatnich dniach lipca ubiegłego roku Jacek Majchrowski, jako przewodniczący 3-osobowej komisji konkursowej, zdecydował że Jan Tajster zostanie nowym dyrektorem ZIKiT-u. Stało się tak, mimo że w związku z pełnieniem wcześniejszych funkcji prokuratura zarzuca Tajsterowi m.in. korupcję, mobbing, molestowanie pracownic czy przekroczenie uprawnień. Pracownikiem samorządowym zatrudnionym na kierowniczym stanowisku może być wyłącznie osoba ciesząca się nieposzlakowaną opinią. W przypadku Jana Tajstera ciężko o podobne stwierdzenie. Dwa wyroki i niemal 13 postępowań w toku to „wizytówka” odwołanego dyrektora ZIKiT-u. Sprawa więc wciąż budzi wątpliwości, mimo że po burzy medialnej Jan Tajster stracił stanowisko.

Dlatego Stowarzyszenie Logiczna Alternatywa 31 lipca 2015 roku wystosowało do Rady Miasta Krakowa skargę „na nienależyte wykonywanie zadań i naruszenie praworządności przez Prezydenta Miasta”. Dopiero po upływie czterech miesięcy, tj. 2 grudnia 2015 roku, nadeszła odpowiedź od Komisji Rewizyjnej, do której trafiło pismo. Komisja zwróciła się do prezydenta Jacka Majchrowskiego z prośbą o „przedstawienie niezależnej, zewnętrznej opinii prawnej w kwestii podniesionych zarzutów.” Co ciekawe, tydzień wcześniej Komisja zdążyła skargę odrzucić.

Łukasz Gibała, przewodniczący stowarzyszenia, zwraca uwagę na opieszałość działalności Rady Miasta Krakowa, ale nie to stanowi największy paradoks całej sytuacji. – Nieposzlakowana opinia, którą rzekomo cieszy się Jan Tajster, wciąż pozostaje drażliwym tematem dla przedstawicieli władz miasta – powiedział Łukasz Gibała. – Dlaczego prezydent do tej pory nie odesłał do komisji opinii prawnej? Można zakładać, że – w obliczu wielu wątpliwości – opinia taka została sporządzona już latem ubiegłego roku, więc powinna to być tylko kwestia wyciągnięcia odpowiedniego dokumentu z szuflady i przekazania radnym. – mówi Gibała. – A jeśli faktycznie prezydent nie posiada takiego dokumentu to pojawia się pytanie: jak to możliwe, że bez konsultacji z prawnikami powołał na stanowisko wymagające nieposzlakowanej opinii osobę z zarzutami prokuratorskimi? Arogancja z jaką Jacek Majchrowski sprawuje swoje rządy przekracza kolejne granice.

Stowarzyszenie, mimo wystosowanej przez Komisję Rewizyjną do prezydenta prośby, wciąż więc nie doczekało się odpowiedzi. Przypomnijmy, że kiedy Jacek Majchrowski odwołał Jana Tajstera ze stanowiska dyrektora ZIKiT-u jako powód podał nieprzychylność mieszkańców oraz nieprzyjazną atmosferę wokół kandydatury. Ani słowa o nieposzlakowanej opinii.