Przedstawiciele Stowarzyszenia Logiczna Alternatywa postanowili uczcić Święto Flagi wraz z mieszkańcami spacerującymi w okolicach Ronda Mogilskiego – wręczając im chorągiewki z barwami narodowymi. Jednak oprócz tych biało-czerwonych, Krakowianie dostawali także inne: niebiesko-białe flagi Krakowa. Organizatorzy przygotowali łącznie 2 tysiące flag. Przechodniów pytano także, za co kochają nasze miasto. 

Drugiego maja, jak co roku, w całym kraju obchodzono Dzień Flagi. Święto to zostało ustanowione w 2004 roku, aby uhonorować polskie barwy narodowe, a jego główną rolą jest popularyzowanie wiedzy o tożsamości narodu. Działacze Logicznej Alternatywy przyłączyli się do ogólnopolskiego święta, ale także postanowili skorzystać z okazji, aby zwiększyć poziom identyfikacji mieszkańców z naszym miastem.

– Święto Flagi to bardzo dobra okazja, aby uzewnętrznić nasz patriotyzm – mówi Łukasz Gibała, lider stowarzyszenia. – Ale to także doskonały czas, aby pokazać, jak ważne dla nas jest nasze miasto. Wszystkim nam zależy na Krakowie, dlatego postanowiliśmy wykorzystać ten dzień, aby wspólnie z mieszkańcami pokazać, że jesteśmy dumni z bycia Krakowianami. Dlatego oprócz flag narodowych zdecydowaliśmy się rozdawać przechodniom także te w barwach naszego królewskiego miasta – dodaje Gibała.

Jak twierdzą przedstawiciele Logicznej Alternatywy, 2. maja to doskonały moment nie tylko na to, aby przypomnieć sobie, jak wygląda flaga Krakowa, ale też czas, w którym każdy może pokazać, jak bardzo identyfikuje się z miastem.

– Dlatego właśnie postanowiliśmy zapytać mieszkańców, za co kochają to miasto – tłumaczy Adrianna Siudy, z zarządu LA. – Ludzie wskazywali bardzo różne powody. Jedni docenili wyjątkowy  klimat i atmosferę, drudzy to, że żyje się wolniej niż w stolicy i wszędzie można spotkać kogoś znajomego. Byli i tacy, którzy kochają Kraków za ładne dziewczyny i Juwenalia.

Inicjatorzy akcji obdarowali upominkami także najmłodszych mieszkańców. Specjalnie dla nich przygotowali biało-niebieskie balony z napisem „Kocham Kraków”.  – Takie balony to świetny sposób na budowanie tożsamości lokalnej u najmłodszych – mówi Siudy. – Rzadko zdarza się, że dzieci wiedzą, że to właśnie kolory biały i niebieski są barwami naszego miasta. Na przykład 4-letnia Emilka, na pytanie, z czym kojarzą jej się te kolory, odpowiedziała: ze Smerfami – dodaje z uśmiechem.

Akcja Logicznej Alternatywy spotkała się z życzliwym przyjęciem ze strony Krakowian – chętnie brali flagi, a balony z napisem „Kocham Kraków” były bardzo widoczne na Rondzie Mogilskim i sąsiadujących z nim ulicach.